Festyn rodzinny

Kolejny Festyn Rodzinny za nami. Festyn był wyjątkowy bo jubileuszowy.
Minęło 20 lat od pierwszego zainicjowanego prze Akcje Katolicką. Na jubileusz zostali zaproszeni ludzie , dzięki którym taka impreza się odbywa.
Celem Festynu Rodzinnego było i jest pozyskanie środków na zorganizowanie zajęć dla dzieci, które nie  wyjeżdżały na wakacje. Organizowane są spotkania ze strażakami, policją. Dzieci interesują się pracą ludzi w mundurach. Organizowane są wyjazdy na basen, wycieczki krajoznawcze. Zainteresowanie korzystaniem z tej formy wypoczynku jest duże.
No niestety to wszystko kosztuje , w związku z tym oprócz loterii fantowej , potrzebni są sponsorzy.
W tym roku sponsorem Festynu była Firma GAZ-System, o działalności tej firmy mówił  Pan prowadzący, oraz zainteresowani mogli pobrać ulotki informacyjne.




Oprócz głównego sponsora wspomogli nas lokalni   przedsiębiorcy oraz osoby prywatne. Wszystkim serdecznie dziękujemy.
Już w dniu wczorajszym odbyło się spotkanie Akcji Katolickiej  w sprawie przygotowania  atrakcji dla dzieci.

Podczas Festynu dzieci miały również zapewnione atrakcje, obowiązkowo były zjeżdżalnie,

konkursy, dziewczynki poddawały się zabiegom upiększającym czyli malowanie buzi, oraz wplatanie kolorowych pasemek we włosy.

na scenie natomiast gościły zespoły: Zespół ludowy z Czerwonej Wody "Podolanie"

Dzieci z Bolesławieckiego Ośrodka Kultury.
Występy  artystyczne zakończyła  grupa Bliżej Nieba"

Po przerwie chyba dwuletniej , odwiedzili nas ludzie na bardzo głośnych maszynach
Impreza zakończyła się jak zawsze losowaniem nagród. Głównymi nagrodami były dwa rowery. Jeden rower ufundował  Pan Burmistrz Miasta i Gminy Nowogrodziec Robert Relich , a drugi nasz Proboszcz Sławomir  Kowalski. Podsumowując impreza była bardzo  udana, pogoda dopisała.
Uzupełnię jeszcze relacje o udziale KGW w obchodach "Święta Kresowiaka " w Gierałtowie. Tam niestety lato, wiało ale tez było  fajnie. Nie byłyśmy długo, ale przyjęcie nas przez gospodarzy było  bardzom miłe. Komisja zdecydowała o przyznaniu czterech I miejsc. Pierogi były pyszne tak Pań z Gierałtowa jak i Godzieszowa oraz Czernej.

 Acha, brałyśmy udział  obchodach "Dni Bałkańskich" w Bolesławcu. Niestety czas nas gonił, ponieważ Pani Sołtys Zagajnika Kasia Karaszyn zaprosiła na obchody "Dnia Gajowego" Więc w Bolesławcu tylko zgarnęłyśmy nagrodę za najlepszy kociołek i wróciłyśmy do domu. Impreza była super, występy zespołów z Bośni nie do podrobienia. Dla zobaczenia samej parady warto tam być.

Kończę. Następna relacja będzie po powrocie z gościnnych występów w miejscowości Gorzyce. 

Jedziemy autokarem  Firmy BUSIKI, z zespołem Zagajnik-Wykroty. Po powrocie napiszę po co tam pojechaliśmy.